☻ PEELING, CZYLI 4 KG MNIEJ ☻

4 Comments
Dziś przychodzę do Was z kolejnym tematem pielęgnacyjnym, który już od dawna chodził mi po głowie. Peelingowanie skóry jest nieodzownym elementem pielęgnacyjnym. Wygładza, oczyszcza i spłyca warstwy naskórka, sprawiając, że defekty cery stają się mniej widoczne.Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak ważny dla naszej skóry jest peeling. A jednak w znacznym stopniu wpływa na wygląd naszej skóry, a nawet codziennego makijażu :)
Pomyślmy sobie na jak wiele czynników podczas całego dnia jest narażona nasza skóra. Jak wiele zanieczyszczeń musi przyjmować na swoje barki.... Możemy jej jednak trochę pomóc :)



4 kg mniej.... Niewiarygodne !? A jednak !! :)
Źródła podają, że w ciągu roku tracimy 4 kg naskórka, który sukcesywnie narasta i "ściera" się na naszej skórze. Wyobraźmy sobie 4 kilogramowe opakowania cukru i pomyślmy, że znajduje się tam nasz roczny zapas skóry, która bezpowrotnie tracimy. To naprawdę dużo :)
Nasza skóra musi  rogowacieć i narastać, aby ciągle wyglądać świeżo i zdrowo. 
Naskórek, który zalega i nie zostanie w żaden sposób złuszczony zaczyna wyglądać co najmniej nieestetycznie i niezdrowo :)
Wiele osób nie ma z tym większego problemu i ten proces odbywa się u nich sam, ale czasami możemy naszej skórze pomóc i dziś chciałabym pokazać Wam jak :)

Rodzaje peelingów

Jako kosmetyczka pod słowem peeling rozumiem peelingi : 
  • mechaniczne ( drobnoziasrniste, gruboziarniste, scrub, gommage)
  • mechaniczno - fizyczne (peeling kawitacyjny, mikrodermbrazja, brushing)
  • chemiczne ( złuszczanie kwasami)
  • biologiczne (peeling enzymatyczny)
  • ziołowe (Peeling Ziołowy JADWIGA)
Ja jednak chciałabym omówić takie, które łatwo możemy wykonać w domu na bazie łatwo dostępnym produktów. Ewentualnie opowiem o tych na które warto wybrać się do gabinetu kosmetycznego :)

Najczęściej używanymi przez nas peelingami są peelingi z grupy mechanicznych. Są łatwo dostępne, ponieważ możemy je dostać w każdej drogerii oraz  osiedlowym sklepie, a nawet zrobić je same. 
Ta grupa peelingów ma działanie tzw. kosmetyczne, czyli bardzo powierzchowne (nie możemy sobie zrobić nimi w żaden sposób krzywdy) :)

Rodzaj peelingu zawsze zależy od tego w jakim miejscu będziemy go stosować oraz jaka jest kondycja naszej skóry. Do całego ciała najczęściej używamy peelingów gruboziarnistych czy scrub. Skóra na ciele jest zdecydowanie grubsza niż na twarzy i potrzebuje zdecydowanie mocniejszego złuszczenia. Bardzo popularne stało się ostatnio szczotkowanie ciała przed kąpielą, które również działa jako peeling, Więcej na ten temat tutaj : KLIK. Po intensywnie wykonanym peelingu zawsze bardzo pożądane jest nawilżenie skóry, która dzięki wcześniej wykonanemu peelingowi będzie bardzo dobrze wchłaniała substancje odżywcze, które jej dostarczymy.

Jeżeli chodzi o twarz to rodzaj peelingu musi być wybierany bardziej ostrożnie. Duży wpływ na nasza decyzje powinna mieć kondycja naszej skóry. Nie zalecane jest używanie peelingów gruboziarnistych, które mogą powodować zaczerwienienia. 
Dla skór problemowych i trądzikowych zalecane jest stosowanie peelingów typu gommage lub bardzo drobnoziarnistych, aby nie roznosić zmian ropnych, a bardzo delikatnie złuszczać.
Peeling enzymatyczny  zaliczany jest do grupy peelingów biologicznych, ponieważ działa na bazie enzymów, które delikatnie rozpuszczają wierzchnią, zrogowaciałą warstwę naskórka. 
Ostatnie badania również wskazują, że peeling ten nie jest również wskazany dla skór naczyniowych czy bardzo wrażliwych, ponieważ może powodować zaczerwienienia. 

Najbezpieczniejsze jest zatem stosowanie peelingów bardzo drobnoziarnistych lub typu gommage, ewentualnie peelingów enzymatycznych.

Peelingi typu gommage to taki peeling, który nakładamy na twarz cienką warstwą, pozwalamy mu zaschnąć, a następnie delikatnie gumkujemy czyli ścieramy.
Peelingi drobnoziarniste nakładamy na twarz i delikatnie masujemy kolistymi ruchami około 5 minut. Mniej intensywnie w miejscach bardziej wrażliwych, a bardziej intensywnie w miejscach gdzie skóra jest grubsza ( czoło, broda, nos, okolice żuchwy).

Polecane przeze mnie peelingi do twarzy :








Peeling czy ręcznik ?

Czy to prawda, że używając ręcznika frotte nie trzeba już używać peelingu ? W pewnym sensie tak. Pocierając skórę ręcznikiem, usuwamy wierzchnią część naskórka 
i pobudzamy ukrwienie, co zapewnia lepsze odżywienie i dotlenienie komórek. Przewagą peelingów jest to, że oprócz właściwości złuszczających (wynikających z zawartości różnych ścierających drobinek), peelingi wzbogacone są w szereg substancji pielęgnujących skórę, np. olej jojoba, który odbudowuje warstwy ochronne skóry, nie doprowadzając do nadmiernego parowania wody i jej wysuszenia. 

Jak go wykonać w domu? Należy połączyć odrobinę żelu oczyszczającego  z wiórkami kokosowymi , zmielonymi ziołami lub otrębami pszennymi i zastosować na twarz. Do ciała używamy rozdrobnione łupiny orzechów, zmielone migdały lub fusy po kawie i dodaj je do żelu pod prysznic lub mieszamy z oliwą z oliwek przed kąpielą. Nie wolno ich jednak stosować na twarz!

Peeling ciała 
Nasze ciało również wymaga peelingu :) Odświeża skórę i czyni ją dużo gładszą. Do skóry ciała polecane są peelingi średnio i gruboziarniste. Mówiąc o skórze ciała, mam również na myśli  peeling dłoni i stóp. Czasami jest to nie do uwierzenia ile lat naszym dłoniom może odjąć taki peeling oraz jak gładkimi je czyni. Peeling ciała najczęściej stosowany jest w różnorakich zabiegach pielęgnacyjnych do ciała, ale również po depilacji, aby zapobiec wrastającym po niej włoskom.
 Kilka propozycji poniżej :








Peeling ust
Warto również wykonać od czasu do czasu peeling ust. pomaga nam pozbyć się naszych suchych skórek, a nasze usta wyglądają bardziej estetycznie i apetycznie. Już nie wspomnę o tym, że każda pomadka prezentuje się o niebo lepiej. Jak najbardziej możemy kupić gotowe produkty do tego celu, ale taki peeling z łatwością można również wykonać samemu w domu. Cała skarbnica wiedzy na temat wykonania takiego peelingu TUTAJ 


Peeling skóry głowy
Nie wszyscy może o nim słyszeli jednak czyni dużo dobrego dla naszej skóry głowy. Włosy są lepiej odżywione, pobudzone do szybszego wzrostu oraz rzadziej ulegają przetłuszczaniu. Jest bardzo łatwy i tani w wykonaniu.  Wystarczy tylko zakupić zwykły ziołowy szampon np. pokrzywowy do włosów przetłuszczających się lub inny w zależności od potrzeb naszej skóry głowy. Dodać do niego kilka łyżek cukru lub fusów z kawy. Podczas mycia wykonać porządny peeling i masaż głowy na szamponie. Następnie spłukać ;)



I to by było na tyle ?
Jak często wy wykonujecie peelingi ? I jakich używacie ?




You may also like

4 komentarze:

  1. Fajny post porządkujący wiedzę - wszystko zebrane w jednym miejscu, podane przykłady kosmetyków i wskazówki :) Do twarzy długo używałam enzymatycznego Lirene, ale jakoś ostatnio średnio się sprawdza (chyba przerzucę się na drobnoziarnisty), natomiast do ciała gruboziarnistego peelingu również Lirene (seria mango 20+ i jest super, szkoda, ze się skończył), a z wyższej półki - ten z serii malinowej Balneokosmetyków świetnie się sprawdził :) Ostatnio kupiłam peeling Ziaji limonowo-cytrynowy ale niestety zupełnie mi nie odpowiada i nie wiem co z nim zrobić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki :) może spróbuj zużyć ten peeling z Ziaji jako peeling do ust albo do ciała :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ja również, jestem ich wielką miłośniczką <3

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.